Kocham życie – film dokumentalny Zbigniewa Gajzlera o chorobie, walce o zdrowie i życie/ dr Agnieszka Malczewska – Błaszczyk.
4 min read

Film zaczyna się pokazem mody, w którym jedną z modelek jest Pani Marzena Lewandowska. To jej historia! Jak mówi: „Myślałam, że mnie to nie dotyczy”. Słowa te poprzedzają głęboka wypowiedź na temat choroby, która ją doświadczyła. Dziś w nawiązaniu do kolejnego wybitnego dokumentu Zbigniewa Glajzera traktującym o poważnym problemie społecznym.


Dla niektórych osób zasłyszana od lekarza diagnoza RAK to wyrok – życie albo śmierć. Decyzja o amputacji piersi to dla wielu kobiet osobista tragedia – utrata kobiecości, włosów, kolorytu skóry i blizny w miejscu gdzie jest ważna część esencji ich kobiecości. Nazywają je „Amazonki”, w odniesieniu do mitycznych dzielnych wojowniczek.
To sztuka powrócić do normalnego życia po operacji. Film na przykładzie głównej bohaterki wspaniale ukazuje wszystkie fazy u kobiet doświadczonych chorobą przechodzenia od diagnozy przez szok po przystosowywanie. Skutki chemii i zaburzonych emocji, które bolą – odrzucenie. Operacja, która zmienia życie, potem często jest potrzebna pomoc psychologa. Wsparcie rodziny nie zawsze wystarczy, ale jest bardzo ważne i często warunkujące, i to czy osoba podejmie walkę o życie.
Wiele osób w takich momentach odchodzi od wiary, obwiniając siły wyższe, o to czego doświadczają. I tu też główna bohaterka stwierdza: „pogniewałam się na Boga”.
Jak tłumaczy Pani Marzenie psycholog: „Człowiek jest istotą fizyczną i duchową i kiedy odczuwa tego ducha, nasze ciało – jest inne samopoczucie. Czymkolwiek Bóg jest i w jaki sposób jest odbierany, te kontakty są nawiązywane, no właśnie są osoby, które zatrzymują się tylko na ciele”… Nie do końca zbadane traumy emocjonalne, ostatecznie przeradzają się w fizyczną chorobę na poziomie ciała. „Rak to nie tylko choroba naszego ciała, ale i duszy. To tak jakby dusza nie słuchała”.
Jak nam wiadomo z wielu badań choroba to znak na chwilę własnej refleksji, tego że coś jest nie tak na poziomie odczuć naszej duszy, żyjemy w swego rodzaju niezgodzie. Utrata włosów, to symboliczna utrata sił życiowych i starej energii. Kiedy odrastają przychodzi nowa.
Według terapeutów Recall Healing i Totalnej Biologii nowotwory piersi wiążą się z konfliktem domu/gniazda. Gniazdem może być ognisko domowe i wszyscy, którym kobieta matkuje, otacza opieką, czuje się z nimi związana głęboko emocjonalnie. Może to być partner, rodzice, dziadkowie, a przede wszystkim dzieci. Mogą to być również bliscy znajomi, czy ukochany zwierzak.
Jeśli kobieta nie czuje się bezpiecznie jako matka nie może chronić najbliższych to którejś z jej piersi może wystąpić zmiana chorobowa. W zależności od tego w jaki sposób odbiera ona dane sytuacje i jakie to budzi w niej uczucia, zmiany w piersiach mogą być różne. Poszczególne rodzaje raka piersi występują w wyniku różnych konfliktów. Najczęściej występujące rodzaje raka piersi odpowiadają czterem różnym rodzajom komórek:
- rak gruczołów mlecznych – gruczolakorak. Jako przyczyna jest tu podawany konflikt biologiczny, czyli sytuacja dramatyczna w domu.
- rak przewodów mlecznych – jest wynikiem braku porozumienia, niezdolności do okazywania miłości. Nieporozumienia wywołujące cierpienie.
- umiejscowiony na piersi rak skóry właściwej – czerniak o kolorze rubinowym – konflikt utraty, kiedy kobieta czuje się odrzucona, również i z powodu uwag związanych z wielkością jej piersi.
- nerwiakowłókniakowatość – choroba von Recklinghausena – jest wynikiem konfliktu pragnienia zerwania kontaktu, chęci oddzielenia od kogoś lub czegoś.
Jednakże przy odpowiednim podejściu i właściwej terapii wiele się zmienia. Całkowite wyzdrowienie możliwe jest, gdy zdiagnozowany i ujawniony zostanie konflikt, który spowodował powstanie nowotworu. Następnie wzorzec ten zostanie usunięty dzięki właściwej pracy nad sobą. Czyli mamy tu trzy fazy w terapii: zrozumienie, odpuszczenie i wybaczenie. Wykrycie i przeprogramowanie wzorca traumy daje nam możliwość całkowitej niwelacji schorzenia.
To do czego teraz nawiązałam można zauważyć u Pani Marzeny. Na Jej przykładzie obserwujemy wewnętrzne przemiany. Jak zauważa Ona „życie po raku to się bardzo zmienia…nabrało innego znaczenia dla mnie, zakochałam się tak na nowo z tą moją nową odwagą, że wydaje mi się, że ten rak stworzył mnie na nowo zupełnie”.
W filmie nasza główna bohaterka ma robiony masaż stóp w celu zrównoważenia emocji. „Czasem przy takim masażu kobiety płaczą…”, mówi jej koleżanka. „Uwalniają się traumy”.
Wsparcie, uwaga i czułość drugiej osoby, poczucie przynależności to jedne z wielu czynników warunkujących w procesie zdrowienia i to nie tylko w przypadku tej choroby.
Właściwa wczesna profilaktyka polegająca nie tylko na samym badaniu piersi, ale też przede wszystkim pracy z wszelkimi emocjami jak eliminacja, stresu, stanów depresyjnych, czy złości pod, którą tak często kryje się strach i rozczarowanie powoduje homeostazę i dobrostan organizmu w zdrowiu.
A wszelkie masaże, szczególnie te energetyczne i praca z ciałem powodują dodatkową harmonizację na poziomie ciała, umysłu i ducha oraz co ważne poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania. Dlatego tak bardzo je polecam. Jednakże tu też musimy pamiętać, by iść na nie do właściwych osób, które dobrze odczuwamy i czujemy się bezpiecznie w ich towarzystwie.

Pisała dla Was dr Agnieszka Malczewska – Błaszczyk
Terapeuta holistyczny, doradca życiowy – Institut EsoPositiv
22.03.2022 Stockholm