Ostatni wywiad z księciem Jankiem Żylińskim/ Ealing Londyn 27.11.2023

Zdjęcie: Mateusz Dudek Bluesky Pixels

Książę Janek Żyliński był utalentowanym biznesmenem, pasjonatem sztuki klasycznej i baletu, którego życie było nieodłącznie związane z estetyką i duchowością.

Jego podróże po europejskich pałacach wzbogaciły spojrzenie na architekturę i sztukę, inspirując go do tworzenia wyjątkowych miejsc, takich jak jego pałac w zachodnim Londynie. Jego fascynacja klasycyzmem, zwłaszcza architekturą starożytnej Grecji i Rzymu, ukształtowała jego podejście zarówno do projektów architektonicznych, jak i biznesowych. Jako założyciel fundacji “Polscy Bohaterowie”, angażował się w promowanie wiedzy o dokonaniach polskich żołnierzy. Planował także ambitny projekt budowy operowego gmachu wzorowanego na operze w Wersalu, mający być miejscem inspiracji i edukacji.

Niestety, przedwczesna śmierć Księcia Janka Żylińskiego pozbawiła świata tego wybitnego przedsiębiorcę i miłośnika sztuki. Ostatni wywiad przeprowadzony przez redaktor naczelną magazynu DESIGNER, Halinę Bartoszek Rosę, ukazał jego głębokie związki z duchowością, plany związane z pałacem, oraz niezwykłe doświadczenie, które odmieniło jego życie tuż przed odejściem. Jego spuścizna obejmuje nie tylko piękno architektury, ale także idee, które miały służyć społeczności i dziedzictwu polskiemu.

Halina Bartoszek Rosa: Dzień dobry, książę Janku. Zacznijmy od Twojej drogi  jako biznesmena. Jak Twoja pasja do sztuki, zwłaszcza klasycznej, wpływa na Twoje decyzje biznesowe? 

Książę Janek Żyliński: Witam pani redaktor. Moja pasja do sztuki klasycznej odzwierciedla się w moim życiu codziennym. Przez wiele lat podróżowałem po różnych pałacach w Europie, co wzbogaciło moje spojrzenie na architekturę i sztukę. To, co widziałem, inspiruje mnie do tworzenia wyjątkowych miejsc, takich jak mój pałac w zachodnim Londynie. 

Halina Bartoszek Rosa: Opowiedz nam trochę o inspiracjach, które kierowały tobą podczas budowy tego pałacu. 

Książę Janek Żyliński: Moja fascynacja klasycyzmem, zwłaszcza architekturą starożytnej Grecji i Rzymu, odegrała kluczową rolę. Chciałem stworzyć miejsce, które odzwierciedlałoby naturalny porządek świata, podobnie jak drzewa czy kwiaty w ogrodzie. Klasyczne elementy, takie jak kolumny korynckie, są dla mnie jak sztuka natury przeniesiona do architektury. 

Halina Bartoszek Rosa: Jak Twoje zaangażowanie w sztukę klasyczną wpływa na Twoje decyzje biznesowe? 

Książę Janek Żyliński: Moje doświadczenia z odbudową Zamku Królewskiego w Polsce nauczyły mnie, że detale i piękno są kluczowe. W biznesie stawiam na harmonię, równowagę i estetykę, które wywodzą się z klasycznych wzorców. To podejście ma znaczący wpływ na moje projekty, zarówno architektoniczne, jak i biznesowe. 

Halina Bartoszek Rosa: Jesteś także założycielem fundacji “Polscy Bohaterowie”. Co skłoniło cię do podjęcia takiej inicjatywy? 

Książę Janek Żyliński: Nie mając dzieci, postanowiłem założyć fundację, aby promować wiedzę na temat dokonań polskich żołnierzy, zwłaszcza pilotów, w czasie II Wojny Światowej. Chciałem uczcić ich bohaterstwo i pokazać Anglikom, że Polacy odegrali istotną rolę w obronie Wielkiej Brytanii. 

Halina Bartoszek Rosa: Jakie są Twoje plany na przyszłość, zarówno w obszarze sztuki, jak i biznesu? 

Książę Janek Żyliński: Planuję kontynuować rozwijanie mojej pasji do sztuki klasycznej, być może nawet realizując kolejne projekty architektoniczne. Chciałbym rozbudować obecny pałac w kształcie podkowy. W obszarze biznesu chcę dalej promować wartości estetyczne i klasyczne podejście do projektów, jednocześnie wspierając polską historię i dziedzictwo. Jestem też miłośnikiem baletu, który jest nierozłącznie związany z życiem dworskim. 

Halina Bartoszek Rosa: Opowiedz nam o swoich wspaniałych planach dotyczących budowy gmachu operowego wzorowanego na tej w Wersalu. 

Książę Janek Żyliński:  Tak, mam ambitny plan stworzenia operowego gmachu, który odzwierciedli piękno i historyczne znaczenie. To będzie coś wyjątkowego, podobnego do opery w Wersalu. 

Halina Bartoszek Rosa: Co skłania Cię do zbudowania tego gmachu? 

Książę Janek Żyliński: Moja pasja do sztuki i kultury skłoniła mnie do tego przedsięwzięcia. Chcę stworzyć miejsce, które będzie inspiracją dla wielu ludzi, podobnie jak piękny łuk triumfalny, który już zbudowałem. 

Halina Bartoszek Rosa: Jaki jest historyczny kontekst tego łuku triumfalnego? 

Książę Janek Żyliński: Łuk triumfalny ma głębokie znaczenie historyczne, honoruje nasze dziedzictwo. Chciałem, aby istniało coś, co będzie przypominać o naszych korzeniach i budzić dumę. 

Halina Bartoszek Rosa: Planujesz uczynić pałac fundacją służącą Polonii. Jakie cele chciałbyś osiągnąć? 

Książę Jan Żyliński: Mój pałac stanie się miejscem, które wspiera polską społeczność. Chcę, aby był źródłem inspiracji i miejscem, gdzie kultura polska będzie się rozwijać i przyciągać uwagę. 

Halina Bartoszek Rosa: Ludzie często myślą, że budowa takiego pałacu wymaga ogromnych środków finansowych. Jakie jest twoje podejście do tego? 

Książę Janek Żyliński: Wielu uważa, że budowa takiego pałacu to kwestia pieniędzy, ale prawdziwa wartość tkwi w duchu i pasji. Wierzę, że ludzie z uduchowieniem zrozumieją, że to nie tylko kwestia finansów, ale przede wszystkim ducha i zaangażowania. 

Halina Bartoszek Rosa: Jak chciałbyś, aby ten pałac wpływał na ludzi? 

Książę Janek Zylinski: Mam nadzieję, że ten pałac stanie się miejscem, które inspiruje, edukuje i jednoczy społeczność. Chciałbym, aby ludzie czuli się związani z naszą historią i kulturą poprzez sztukę i piękno, które oferuje ten unikalny gmach. 

Halina Bartoszek Rosa: Książę Janie, opowiedz nam o tym niezwykłym doświadczeniu związanym z Twoją mamą. Co dokładnie się wydarzyło miesiąc temu? 

Książę Jan Żyliński: To było coś niezwykłego. Moja mama, która zmarła 30 lat temu, przyszła do mnie fizycznie i objęła mnie mocno. Ona była jakby we wszechświecie, a jej obecność pozbawiła mnie wszystkich smutków. Nawet teraz jest z nami, widzę ją i słyszę. Zawsze kiedy było mi źle mówiła do mnie ,,syneczku będzie dobrze”. 

Halina Bartoszek Rosa: Jak to wpłynęło na Twoje samopoczucie i emocje? 

Książę Janek Żyliński: To doświadczenie całkowicie odmieniło moje życie. Wszystkie moje troski zniknęły, poczułem się niewiarygodnie szczęśliwy. To było jakby moja mama przyszła, aby pocieszyć mnie i obiecać, że wszystko będzie dobrze. 

Halina Bartoszek Rosa: Czy miało to wpływ na Twoje podejście do życia i praktyki religijne? 

Książę Janek Żyliński: Tak, zdecydowanie. Choć wcześniej praktykowałem zarówno katolicyzm, jak i buddyzm, to to doświadczenie sprawiło, że bardziej skupiłem się na duchowości. Znalazłem pokój w tym, co nieuchwytne i niewytłumaczalne. 

Halina Bartoszek Rosa: Czy sądzisz, że Twoja mama przyszła, aby Cię zabrać? Jak to odebrałeś? 

Książę Janek Żyliński: Nie wiem, czy to było dosłowne zaproszenie do odejścia, ale czuję, że jej obecność miała na celu pocieszenie mnie i przypomnienie, że jestem kochany. Nie odebrałem tego jako zapowiedzi śmierci, ale raczej jako duchowe uzdrowienie. 

Halina Bartoszek Rosa: Jak teraz patrzysz na życie po tym doświadczeniu? 

Książę Janek Żyliński: Jestem teraz bardziej pozytywnie nastawiony do życia. To doświadczenie otworzyło moje serce na większe zrozumienie i akceptację. Chcę kontynuować moją drogę z pokojem i miłością, wiedząc, że moja mama zawsze jest ze mną. 

Halina Bartoszek Rosa: Dziękuję Ci, za dzielenie się swoją fascynującą historią i spojrzeniem na połączenie sztuki i biznesu. 

Ostatni wywiad z Księciem Jankiem Żylińskim stanowi swoiste pożegnanie z jego fascynującym światem, który wciąż pozostaje źródłem inspiracji dla tych, którzy go znali i dla tych, którzy poznają go poprzez jego dziedzictwo.

Redakcja magazynu DESIGNER śle szczególne podziękowania dla Mateusza Dudek i Jamesa Scrymgeour.

Redaktor naczelna Halina Bartoszek Rosa

09.01.2024 Sztokholm

About designermagazine 840 Articles
DESIGNER magazine - Promocja Sztuki, Designu i Kultury Polskiej Na Świecie.

Be the first to comment

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.