Rollo May / Odwaga tworzenia “Granice, które człowiek napotyka w życiu, są nie tylko nieuniknione, lecz ponadto posiadają swą wartość. Dla twórczości granice są w istocie niezbędne, bowiem akt twórczy wyrasta z walki człowieka przeciwko wszystkiemu, co go ogranicza. Świadomość jako taka rodzi się z uzmysłowienia sobie ograniczeń. Ludzka świadomość jest cechą wyróżniającą nasze istnienie; nie rozwinęlibyśmy jej, gdyby nie nasze ograniczenia. Świadomość to poczucie, które wyłania się z dialektycznego konfliktu między możliwościami a ograniczeniami.
Ograniczenia są równie niezbędne jak brzegi rzeki, bez których wody rozlały by się po ziemi i w efekcie rzek wcale by nie było – zatem rzeka jest wynikiem konfliktu między płynącą wodą a brzegami. Tak samo dla sztuki niezbędne są ograniczenia, by mogła się narodzić. Twórczość powstaje w wyniku konfliktu pomiędzy spontanicznością i ograniczeniami, które (jak rzeka) nadają spontaniczności różne formy, jako że forma jest zasadniczym elementem dzieła sztuki malarskiej czy wiersza.”
Danuta Kozłowska/ MammaKI Art Z pasji jestem malarką a od kilku lat specjalizuje się w kaletnictwie artystycznym. Mam kilkuletnie doświadczenie jako manager artystyczny a moja dotychczasowa praca była powiązana m.in ze szkołami Tańca i Teatru. Animatorka i reżyser działań artystycznych: plenerowych i kameralnych. Poprzez swoje prace i projekty staram się obudzić w odbiorcy pozytywne emocje i kreatywność a poprzez sztukę, pobudzić percepcję odbiorcy do wprowadzenia w życie pozytywnych zmian. Stosuję malarstwo intuicyjne, tam gdzie brakuje istotnej techniki i umiejętności, ważny jest dla mnie sam akt tworzenia i spontaniczna możliwość wyrażenia siebie. Tworzę głównie obrazy akrylowe, projektuję i szyję artystyczne torby skórzane, biżuterię oraz ciuchy. W swoich pracach wykorzystuję kamienie, kryształy, szkło, elementy metalowe, materiały i tkaniny tkane na wzór z XVII – XIX w., skóry naturalne i syntetyczne oraz brokaty. Bawię się kolorem, fakturą i technikami własnej inspiracji.Wszystkie projekty są indywidualne i niepowtarzalne.
Stare pamiątki z warsztatu.Jedna ma datę z 1927 roku.
W ostatnich latach działałam jako aktywistka a poprzez często świadome performersy i awangardowe, prowokacyjne podejście do życia, dawałam i nadal daje upust swoim emocjom, zarówno w życiu codziennym jak i w sztuce. Często nie do końca zrozumiałe dla otoczenia. Od dziecka nie były mi to obce tematy, a sytuacje życiowe, które doświadczałam w sposób często dotkliwy, uwrażliwiły mnie samą na proces tworzenia i wyrażania siebie poprzez sztukę. Przemyślenia, emocje, metafory nieuchronnej śmierci, zmienność, egzystencjonalne niepokoje, wrodzona empatia, wrażliwość oraz bunt przeciwko temu co się dzieje na świecie, pozwoliły mi pomóc wielu ludziom, wyjść z trudnych doświadczeń oraz inspirować twórczo. Całe moje życie jest dla mnie drogowskazem do zmian samej siebie i pokazania innym, że można inaczej.. świadomie żyć. A każda zmiana w procesie wzrostu jest często owiana swoistym duchowym cierpieniem i bólem egzystencjonalnym. W swoim życiu przeszłam piekło, dotknęłam dna zła i obłędu ludzkiego. Doświadczając wielu trudnych życiowych sytuacji. Mogę powiedzieć, że mam bogate doświadczenie duchowe i wiele wyciągniętych wniosków a sam akt tworzenia często daje mi możliwość odcięcia się od świata zewnętrznego, tworząc mój bezpieczny azyl i miejsce do rozwoju. Pozwala to moim emocjom i uczuciom nabrać formy i często przeobrazić się w piękną sztukę.
Wiele lat w swojej pracy artystycznej wspierałam głównie kobiety. Poprzez sztukę, liczne projekty artystyczne, które były krzykiem i wołaniem aby zwrócić uwagę na tematy m.in wykluczenia społecznego, ostracyzmu itd materializowałam potrzebę ducha wolności. Poznałam funkcjonowanie miejsc z marginesu społecznego, organizacji pozarządowych, pomagałam kobietom doświadczającym przemocy domowej oraz kobietom, które doświadczyły nadużyć seksualnych, wspierałam osoby transseksualne i homoseksualne oraz osoby zakażone wirusem HIV. Okazywałam słowa otuchy i wsparcia. Śledzę to co się dzieje w Polsce i na świecie a w szczególności tematy, które dotyczą łamania praw człowieka. Idąc tym torem kilka lat temu zorganizowałam dwie edycje projektu “Kobiecość ponad podziałami” gdzie poprzez sztukę i fotografię zainteresowałam polityków, darczyńców obecnymi problemami, przedsiębiorczością i rolą kobiet w świecie. Moje działania artystyczne dotykały głównie kobiety, gdyż potrafiłam wydobyć piękno (czasem z) “brzydoty”, obudzić u innych uśpione talenty a sztukę zawsze przedstawić w sposób użytkowy i niekonwencjonalny. Dający przestrzeń i możliwość wewnętrznej transformacji odbiorcy.
Poniżej “Kobiecość ponad podziałami” fot. Paweł Szubski, Styliści/fryzjerzy – Jaga Hupało Born to Create ( Wiktoria Ćwiek i Kamil Pecka)
Uczestniczyłam w wielu rozmowach z ludźmi z różnych grup społecznych aby zwrócić uwagę na główne problemy i skierować uwagę na ważne kwestie społeczne oraz znaleźć odpowiednie rozwiązania. A końcowym rozwiązaniem zawsze było działanie i kreatywność. Moją zaletą jest autentyczność i skuteczność. Cały czas zdobywam wiedzę i uczę się. Moja natura rozkłada wszystkie problemy na czynniki pierwsze aby lepiej zrozumieć otaczający mnie świat. Cenię sobie tradycję i kulturę. Nie zapominając jednak przy łączeniu różnych elementów, czasem symboli w duchu awangardy o zachowaniu równowagi w procesie tworzenia. Swoją twórczość tworzę w Warszawie w pracowni, która istnieje od 1944 roku.
https://www.saskakepa.waw.pl/swiat-wedlug-saskiej/ludzie-saskiej/dawne-niedawne-czasy
Jest to rodzinna pracownia zapisana na kartach historii jako miejsce związane z takimi osobami jak Władysław Broniewski, Mieczysław Fogg czy Artur Turalski. Na co dzień wraz z ojcem moich dzieci zajmujemy się szewstwem naprawkowym oraz kaletnictwem, dzieląc przy tym obowiązki rodzinne i kwestie wychowania dzieci. Każdy z nas ma swój dział i przestrzeń do tego aby szkolić swój fach i rzemiosło. Moje projekty indywidualne powstają w wolnej chwili. Jest to wspaniała praca twórcza.
13.01.2022 Stockholm